Rozwód to nie tylko emocjonalne i prawne rozstanie dwóch osób, ale również konieczność uregulowania wielu praktycznych kwestii – w tym tej, która dla wielu par jest najtrudniejsza: kto zatrzyma wspólnego pupila? Pytanie „co ze zwierzętami po rozwodzie?” staje się coraz bardziej istotne w sprawach o podział majątku. Choć w polskim prawie pies czy kot wciąż nie jest traktowany jako „członek rodziny”, więź emocjonalna z pupilem oraz jego dobrostan stawiają przed sądami i małżonkami zupełnie nowe wyzwania.
Zwierzęta w świetle polskiego prawa – czy pies to majątek?
Choć dla większości właścicieli pies jest pełnoprawnym członkiem rodziny, polskie prawo traktuje go inaczej. Zgodnie z Kodeksem cywilnym, zwierzęta są przedmiotami prawa majątkowego, choć z pewnymi wyjątkami wynikającymi z ich szczególnej natury. Pomimo art. 1 ustawy o ochronie zwierząt, który stanowi, że zwierzę, jako istota żyjąca nie jest rzeczą, o tyle w świetle obowiązujących przepisów, traktowane jest jako “rzecz”. Wobec tego, spory o zwierzęta domowe bardzo często są przedmiotem zainteresowania sądów w sprawach rozwodowych jak i o podział majątku. W praktyce oznacza to, że:
- jeśli pies został nabyty w trakcie trwania wspólności majątkowej małżeńskiej, należy do majątku wspólnego małżonków,
- jeśli jedno z małżonków zakupiło psa lub inne zwierzę przed ślubem bądź otrzymało go w drodze darowizny/spadku, pies należy do majątku osobistego tego małżonka.


Czy pies może być “dzielony”? – Rozwód, a opieka nad zwierzęciem
Polskie prawo nie przewiduje formalnej instytucji „opieki nad zwierzęciem” po rozwodzie, podobnej do tej stosowanej wobec dzieci. W praktyce jednak, małżonkowie coraz częściej traktują pupila jak członka rodziny i poszukują rozwiązań, które pozwolą im zachować kontakt ze zwierzęciem po ustaniu małżeństwa.
Choć na gruncie prawa cywilnego pies jest kwalifikowany jako rzecz stanowiąca składnik wspólnego majątku, coraz więcej sądów bierze pod uwagę rzeczywiste relacje emocjonalne oraz codzienne funkcjonowanie zwierzęcia. W szczególności analizuje się:
- kto najczęściej zajmował się pupilem,
- kto ponosił koszty jego utrzymania,
- kto zapewni mu lepsze warunki bytowe,
- czy jedno z małżonków nie działa na szkodę zwierzęcia, np. uniemożliwiając kontakt z drugim małżonkiem.
W efekcie, choć formalnie pies nie może być „dzielony”, sądy niekiedy uwzględniają w wyroku rozwodowym ustalenia dotyczące opieki nad zwierzęciem, szczególnie jeśli strony osiągnęły porozumienie.
W przypadku, gdy małżonkowie nie chcą, by o losie pupila decydował sąd, możliwe jest zawarcie cywilnej umowy regulującej opiekę nad zwierzęciem. Umowa taka może określać m.in.:
- kto będzie właścicielem zwierzęcia,
- jak będzie wyglądać kontakt drugiej osoby z pupilem,
- jak strony będą dzielić obowiązki i koszty związane z opieką.
Tego typu rozwiązania mają szczególne znaczenie, gdy rozwód przebiega za porozumieniem stron – są one wówczas łatwiejsze do wyegzekwowania i mogą znacząco ograniczyć poziom konfliktu.
Jak zabezpieczyć interesy zwierzęcia przy rozwodzie?
W sytuacji rozwodu warto zawczasu pomyśleć nie tylko o podziale majątku czy ustaleniu kontaktów z dziećmi, ale również o losie zwierzęcia domowego, które dla wielu małżeństw jest pełnoprawnym członkiem rodziny.
Najprostszym i najskuteczniejszym narzędziem jest zawarcie umowy między małżonkami, w której określą:
- kto przejmuje stałą opiekę nad zwierzęciem,
- czy i w jakim zakresie druga strona będzie miała kontakt z pupilem,
- sposób podziału kosztów utrzymania (karma, leczenie, ubezpieczenie),
- ewentualny model „wspólnej opieki” (np. rotacyjnej).
Umowa taka może mieć formę zwykłej umowy cywilnoprawnej lub być częścią szerszego porozumienia rozwodowego.
W przypadku sporu sądowego warto być przygotowanym do wykazania, że to właśnie jedno z małżonków pełniło funkcję głównego opiekuna. W takiej sytuacji pomocne mogą być rachunki za karmę, faktury od weterynarza, dokumenty rejestracyjne np. Chip, książeczka zdrowia lub umowa kupna zwierzęcia.
Z punktu widzenia etycznego i praktycznego, zabezpieczenie interesów zwierzęcia oznacza przede wszystkim ograniczenie stresu związanego z przeprowadzkami i zmianą otoczenia oraz zapewnienie ciągłości opieki, rytmu dnia, kontaktu z opiekunem, do którego jest przywiązane.


Rozwód, a rozdzielność majątkowa – rola kancelarii prawnej
Choć sprawy o rozwód koncentrują się zazwyczaj na podziale majątku, alimentach czy kontaktach z dziećmi, coraz częściej doświadczony adwokat staje się również kluczowym wsparciem dla strony, która chce zachować opiekę nad zwierzęciem domowym. Profesjonalna pomoc prawna może przesądzić o korzystnym wyniku w zakresie ustaleń dotyczących pupila – zwłaszcza gdy druga strona dąży do przejęcia zwierzęcia jedynie z pobudek emocjonalnych lub jako formy nacisku.
Odpowiednia strategia argumentacyjna, oparta na przepisach prawa cywilnego, rodzinnego i ustawy o ochronie zwierząt, zwiększa szanse na uzyskanie korzystnego rozstrzygnięcia – niezależnie od tego, czy sprawa toczy się przed sądem, czy na drodze ugody.
Ostatnie artykuły
Zatrzymanie do kontroli drogowej przez funkcjonariusza Policji może zakończyć się prośbą o poddanie się badaniu alkomatem. W takich sytuacjach wielu...
Czytaj więcejW momencie, w którym człowiek staje w obliczu zagrożenia instynktownie podejmuje decyzję o obronie lub ucieczce. Jednak wielu z nas, nawet hipotetycznie...
Czytaj więcej